niedziela, 28 czerwca 2009

Canarinhos znów górą...

W dzisiejszym meczu podopieczni Daniela Castellaniego ponownie nie sprostali swoim rywalom.

Przegrali z Brazylijczykami w 3 setach (19:25; 21:25; 20:25).

Składy w dzisiejszym meczu:
Polska: Łomacz, Możdżonek, Nowakowski, Bąkiewicz, Kurek, Jarosz, Ignaczak, Ruciak, Woicki, Gromadowski, Bartman.
Brazylia: Bruno, Sidao, Rodrigao, Murillo, Thiago Alves, Vissotto, Sergio, Marlon, Joao Paulo.

MVP spotkania tym razem powędrowało w ręce libero reprezentacji Brazylii- Sergio.



Już za tydzień kolejne spotkanie- nasi reprezentanci zmierzą się we Wrocławiu z drużyną Wenezueli.



sobota, 27 czerwca 2009

Polska- Brazylia- 0:3...

W dzisiejszym spotkaniu -rozgrywanym w łódzkiej hali- Polacy nie zdołali sprostać rywalom.

W pierwszym secie biało-czerwoni przegrali do 23, gra była wyrównana i nic nie wskazywało na szybkie zakończenie tego meczu. Drugi set to przegrana do 22, dalej duże szanse na zwycięstwo....
Tym większe było zdziwienie kiedy w trzecim secie przestaliśmy grać.... Trener Castellani zaczął dokonywać zmian- Zatorski za Ignaczaka, Jarosz za Gromadowskiego, Kurek za Bartmana...-, lecz nie do końca przyniosły one oczekiwane efekty. W końcowym etapie tego seta trener polskiej reprezentacji zdecydował się na powrót Zbyszka Bartmana na boisko, ale na jakikolwiek ratunek było już stanowczo za późno. Polska przegrała do 10, co oznaczało wygraną Brazylijczyków.

Pamiętajmy jednak że Brazylijczycy to mistrzowie świata, a nasi siatkarze powołani na ten mecz, to młodzi zawodnicy, a w przypadku Marcela Gromadowskiego, Kuby Jarosza, czy Pawła Zatorskiego- absolutni debiutanci. Musimy od nich wymagać, ale nie możemy ich na każdym kroku krytykować, ponieważ oni tak na prawdę dopiero się uczą gry na międzynarodowych arenach. Tkwi w nich wielki potencjał i zapewne za jakiś czas to oni będą stanowić o sile polskiego zespołu.
Z dobrej strony pokazał się dzisiaj Zbigniew Bartman. Można śmiało powiedzieć, że ten 22-letni zawodnik stał się już podporą naszej reprezentacji, a jego atomowe serwisy i ataki sieją popłoch wśród rywali. Był to też dobry mecz dla Piotrka Nowakowskiego, Marcina Możdżonka czy rewelacyjnie dziś grającego Gromadowskiego. Paweł Zatorski-choć wpuszczony na boisko w ostatnim secie- ten debiut również może zaliczyć do udanych.

Gdyby nie błędy Polaków mecz ten mógłby zakończyć się zupełnie inaczej. Ale taki jest właśnie ten sport- "siatkówka jest grą błędów, tu każdy może wygrać...".
Przed nami kolejne spotkanie- miejmy nadzieję, że nasza reprezentacja wyciągnie wnioski z dzisiejszego meczu i jutro nie będzie już popełniać tak wielu błędów, co będzie miało wielkie znaczenie dla wyniku tego spotkania.
Serdecznie im tego życzymy i trzymamy za nich kciuki- w końcu grają w Polsce, grają dla nas- dla polskich kibiców.

Składy w dzisiejszym meczu:
Polska: Nowakowski, Łomacz, Gromadowski, Bartman, Bąkiewicz, Możdżonek, Ignaczak, Ruciak, Kurek, Grzyb, Zatorski, Woicki.
Brazylia: Bruno, Giba, Murilo, Rodrigao, Rodrigo, Lucas, Sergio, Visotto, Marlon.

MVP spotkania, w smsowym konkursie widzów- Giba.

Jutrzejsze spotkanie- 16:30- transmitowane na Polsat i PolsatSport.

piątek, 26 czerwca 2009

Częstochowskie transfery


Mimo trudnych warunków finansowych AZS Częstochowa od lat utrzymuje wysoki siatkarski poziom.
Jest to zapewne zasługa znakomitych fachowców pracujących z zawodnikami, jak i determinacji częstochowskich siatkarzy, których ponadto dopingują wspaniali kibice "spod jasnej Góry".
Jednak pieniądze w ostatnim czasie stanowią wielki problem dla tego zespołu. Brak jest w pobliżu firm, które mogłyby i chciały sponsorować ten klub. Z tego też powodu Częstochowa każdego roku traci wielu cennych zawodników, którzy wypromowani w Częstochowie otrzymują propozycje z innych klubów, oferujących im znacznie wyższe zarobki. Najczęściej siatkarze z ofert tych korzystają, a częstochowski klub musi na nowo kompletować drużynę.

Podobnie jest i w tym roku. Choć niewiele jeszcze wiadomo na temat transferów AZS-u Częstochowa, pewne jest już, że klub opuści Andrzej Stelmach i Zbigniew Bartman. Odchodzi również Przemysław Michalczyk i Dawid Gunia. Umowy nie przedłużono także z trenerem- Radosławem Panasem.

Szczególną stratą dla zespołu z Częstochowy jest odejście Zbyszka Bartmana, który w przyszłym sezonie będzie reprezentował barwy rosyjskiego klubu ZSK Gazprom Surgut.
W wywiadach zawodnik ten mówi, że podjął taką decyzję, ponieważ chce się dalej rozwijać, doskonalić swoje umiejętności, zdobywać nowe doświadczenia. Nie jest jednak tajemnicą, że chodziło tu również o pieniądze...
Natomiast Andrzej Stelmach w przyszłym sezonie będzie zawodnikiem Pamapolu Siatkarz Wieluń. Przemysław Michalczyk został trenerem pierwszoligowego BBTS Bielsko- Biała, a Dawid Gunia zawodnikiem AZS UWM Olsztyn.

Najwięcej jednak mówi się teraz o nieprzedłużeniu umowy z Radosławem Panasem, człowiekiem od wielu lat związanym z tym klubem. Nie będziemy jednak spekulować nad powodem...
Jedno jest pewne- częstochowski zespół ma nowego trenera, a jest nim- Grzegorz Wagner. Drugim trenerem pozostaje Michał Mieszko Gogol, który podpisał już umowę na kolejny sezon.

AZS Częstochowa od lat inwestował w młodych zawodników. Czy tak będzie również i w tym sezonie? Tego jeszcze nie wiemy. Wiadome jest już jednak to, że klub pozyskał dwóch nowych zawodników- 21-letniego Pawła Mikołajczaka i 35-letniego Marka Kardosa.

Na początek...

Witam na blogu poświęconym mojemu ulubionemu zespołowi siatkarskiemu- AZS Częstochowa.
Znajdziecie tu zawsze aktualne informacje na temat tego klubu, a z początkiem nowego sezonu- również wywiady :)
Mam nadzieję, że mój blog Wam się spodoba i będziecie zaglądać tu częściej ;)
Ze swojej strony obiecuję sumienność i uczciwość- nie znajdziecie tu skopiowanych tekstów, wszystkie artykuły będą bowiem wyłącznie mojego autorstwa :)

pozdrawiam i życzę miłego czytania ;)